Silny pożar wybuchł w Jekaterynburgu w nocy.


W nocy z 12 na 13 sierpnia doszło do wielkiego pożaru w rosyjskim Jekaterynburgu. Świadkowie słyszeli eksplozje w różnych częściach miasta. O tym informują rosyjskie media.
Zeznania świadków wskazują, że niedaleko ulicy Metalłurgów w Jekaterynburgu doszło do eksplozji, po której ogień był widoczny z kilku kilometrów. Spłonęły dwa domy letniskowe i budynki o powierzchni 250 metrów kwadratowych. Nikt nie ucierpiał, chociaż istniało zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia na sąsiednie budynki.
Nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru, ale według świadków doszło tam do wybuchu butli gazowej.
Wcześniej informowano, że na terenie Jekaterynburga zapaliła się fabryka "NPO Automatyki". Przedsiębiorstwo to zajmuje się produkcją elektroniki do rakiet.
Czytaj także
- Polska nie lubi Ukraińców: badania ujawniły zaskakujące powody
- Zamach w Damaszku: zamachowiec-samobójca zdetonował się podczas mszy, dziesiątki ludzi zginęły
- O czym martwił się Trump przed atakami na Iran: szczegóły od CNN
- Okupant dwukrotnie przyjeżdżał na wojnę na Ukrainie i zarobił miliony
- USA wzywają Iran do negocjacji i ostrzegają przed 'największym błędem'
- We Francji mężczyzna próbował zorganizować 'ślub' z dziewięcioletnią Ukrainką