Rosja wysyła wojsko do obwodu kurskiego, które chciała skierować na front na Ukrainie - ekspert.


Zgodnie z analizą wojskową Aleksieja Getmana, Rosja stale traci żołnierzy w walce, ale od rozpoczęcia operacji w obwodzie kurskim straciła możliwość uzupełnienia swoich jednostek na Ukrainie. Niektórzy rosyjscy żołnierze zmuszeni są pozostawać nie na froncie na Ukrainie, a w obwodzie kurskim. Sytuacja z wysyłaniem rosyjskich poborowych do udziału w działaniach bojowych jest politycznie niebezpieczna dla Putina. Getman zauważył, że po drugiej wojnie czeczeńskiej powołano komitet matek żołnierzy, co wpłynęło na politykę Rosji. Obecnie, gdy wielu rosyjskich żołnierzy wpada do niewoli lub ponosi straty, komitet ten powraca do aktywności. Potrzeba wojsk dla obwodu kurskiego prowadzi do przerzucania wojsk z frontu wschodniego. Rosja planowała zwiększyć swoje siły w obszarze do prawie miliona żołnierzy, ale aby to zrobić, musi znaleźć około 100 tysięcy dodatkowych żołnierzy, na co nie ma wystarczających rezerw. Dlatego wycofuje ona wojska z linii frontu i przerzuca je do obwodu kurskiego. Obwód kurski jest strefą szarą, w której toczą się walki.
Czytaj także
- Putin ogłosił gotowość do bezpośrednich negocjacji z Ukrainą: wyznaczył datę i miejsce
- Skandal szpiegowski trwa: zatrzymano ukraińskiego byłego dyplomatę w Budapeszcie
- Putin chce wszystkiego: Trump przyznał, dlaczego nie śpi w nocy
- Amerykański generał nazwał przewagę jakościową ukraińskiej armii nad rosyjską
- Gotowi do zawarcia rozejmu: Zełenski i europejscy liderzy zadzwonili do Trumpa
- USA i Europa przygotowały plan zakończenia walk w Ukrainie w 22 punktach: szczegóły