Dowódca armii łotewskiej skomentował upadek rosyjskiego drona "Šahed" z ładunkiem wybuchowym.


Rosyjski dron z ładunkiem wybuchowym spadł na łotewskim terytorium
Dowódca Krajowych Sił Zbrojnych Łotwy Leonīds Kalniņš poinformował, że bezzałogowiec, który spadł 7 września na terytorium kraju, był rosyjskim dronem typu "Šahed" i miał w sobie ładunek wybuchowy. O tej informują łotewskie media, przekazuje Radio Wolność.
Według Kalniņša dron został "zdezaktywowany", obecnie prowadzone jest jego analiza. Przewodnictwo sił zbrojnych podkreśla, że incydent ten nie można traktować jako otwartego eskalacji wojennego przeciwko Łotwie, ponieważ kraj nie był celem bezzałogowca.
Minister obrony Andris Sprūds ogłosił plany wzmocnienia obrony przeciwlotniczej na wschodniej granicy Łotwy w odpowiedzi na to zdarzenie.
WCześniej Ministerstwo Obrony Łotwy poinformowało, że rosyjski dron spadł w rejonie rezydencji w Rezekne, przyleciał z terytorium Białorusi. Należy zauważyć, że od początku rosyjsko-ukraińskiej wojny jest to pierwszy zarejestrowany przypadek penetracji rosyjskich dronów na terytorium Łotwy.
Czytaj także
- Rwanda i Kongo podpisały umowę pokojową z mediacją USA
- Koniec negocjacji: Trump gwałtownie zmienił kurs w dialogu z Kanadą w sprawie ceł
- Rosja nie jest gotowa do negocjacji: Jermak ujawnia szczegóły rozmowy z doradcami ds. bezpieczeństwa krajów zachodnich
- Zeleński przeprowadził 'Technologiczne Stawki': wyznaczone priorytety w produkcji dronów
- MZSm ujawnia skalę rosyjskiego terroru z użyciem amunicji kasetowej
- Parlament Europejski odrzucił rozpatrzenie petycji dotyczącej fińsko-rosyjskiej granicy