Japoński producent prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie.
20.09.2024
1647

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
20.09.2024
1647

Japońska firma produkująca sprzęt radiowy ICOM prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jej logo w Libanie
Japoński producent sprzętu radiowego ICOM poinformował, że prowadzi dochodzenie w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie. Producent obiecał udostępniać aktualizacje dotyczące prowadzonego śledztwa.
Media donoszą, że radiostacje ICOM eksplodowały w Libanie, a zdjęcia tych urządzeń zostały opublikowane w innych mediach. Przedstawiciele ICOM twierdzą, że model widoczny na zdjęciach został wyprodukowany w 2014 roku.
Ministerstwo Łączności Libanu ogłosiło, że eksplodowały radiostacje, które nie były oficjalnie importowane i nie miały licencji. Przedstawiciel ICOM w USA oświadczył, że te urządzenia nie należą do ich firmy.
Czytaj także
- W Ukrainie zmienna pochmurność: prognoza pogody na 22 czerwca
- W Kijowie można znaleźć mieszkanie od 20 tysięcy dolarów: jak wygląda najtańsza kawalerka
- Na Lwowszczyźnie żona zmarłego żołnierza wygrała sprawę z Ministerstwem Obrony na kwotę 15 mln hrywien
- Łukaszenka uwolnił więźniów politycznych 'na prośbę Trumpa'
- Czy statki pływają, czy chodzą po morzu? Językoznawczyni wyjaśniła, jak poprawnie w języku ukraińskim
- MAEA potwierdziła atak na fabrykę wirników jądrowych w Iranie